P90X

wtorek, 9 kwietnia 2013

23/90

Czesc!

Pierwszy moj Core w życiu skończony! Jakie spostrzeżenia? Najcięższy trening jaki do tej pory przeszedłem. Pot lał mi się z każdej części ciała jaką mam. Ogólnie masakra! Wielu Ćwiczeń nie dałem rady dokańczać razem z Ekipą. Myslałem, że będzie o wiele prościej...
Ładny mi to Recovery Week :))

Bring it!

2 komentarze:

  1. Core jest chyba najciekwszy ze wszystkich zestanów w recovery week.
    Mnie tez jest jeszcze cieżko wykonywac niektóre cwicznia, ale wiem ze nastepnym razem bedzie o niebo lepiej

    OdpowiedzUsuń