Czesc!
Pierwszy moj Core w życiu skończony! Jakie spostrzeżenia? Najcięższy trening jaki do tej pory przeszedłem. Pot lał mi się z każdej części ciała jaką mam. Ogólnie masakra! Wielu Ćwiczeń nie dałem rady dokańczać razem z Ekipą. Myslałem, że będzie o wiele prościej...
Ładny mi to Recovery Week :))
Bring it!
P90X Mój dziennik ćwiczeń
wtorek, 9 kwietnia 2013
22/90
Witam!
Pierwszy dzień Recovery week za mną. Narazie żadnej nowości nie było. Poniedziałek= Yoga. W sumie miałem delikatne zakwasy jeszcze po niedzielnym rozciaganiu ale Yoga dała radę i pięknie je zniwelowała.
Pierwsza część Wariory itp, niezbyt przeze mnie lubiana mineła jak zwykle wolno i ociążale.. ale później? Pierwszy raz udało mi się zrobić na kilka sekund Crana:) Jestem bardzo zadowolony z siebie z tego powodu:) Miło widzieć efekty swojej ciężkiej pracy:)
Dzisiaj pierwszy raz Core... z tego co oglądałem filmik, do najłatwiejszych on nie należy... ale ja nie dam rady?! :)
Bring it:)
Pierwszy dzień Recovery week za mną. Narazie żadnej nowości nie było. Poniedziałek= Yoga. W sumie miałem delikatne zakwasy jeszcze po niedzielnym rozciaganiu ale Yoga dała radę i pięknie je zniwelowała.
Pierwsza część Wariory itp, niezbyt przeze mnie lubiana mineła jak zwykle wolno i ociążale.. ale później? Pierwszy raz udało mi się zrobić na kilka sekund Crana:) Jestem bardzo zadowolony z siebie z tego powodu:) Miło widzieć efekty swojej ciężkiej pracy:)
Dzisiaj pierwszy raz Core... z tego co oglądałem filmik, do najłatwiejszych on nie należy... ale ja nie dam rady?! :)
Bring it:)
Etykiety:
Treningi
poniedziałek, 8 kwietnia 2013
21/90
Cześć!
Wczoraj był X Stretch. Polubiłem go bardzo. O dziwo nie jest bardzo ciężko, chociaż moje nogi muszą się jeszcze dużo nauczyć. Podczas rozciagania wszystko ciągnie, boli piecze... Maasakra jakaś:)
Ale Ale.... Co ja widzę, dzisiaj 22 dzień czyli pora na pierwszy tydzień Recovery! :) Ciekawy strasznie tego jestem. Z tego co oglądałem core to wcale nie jest to taki recovery week:) Zobaczymy:)
Bring It!
Wczoraj był X Stretch. Polubiłem go bardzo. O dziwo nie jest bardzo ciężko, chociaż moje nogi muszą się jeszcze dużo nauczyć. Podczas rozciagania wszystko ciągnie, boli piecze... Maasakra jakaś:)
Ale Ale.... Co ja widzę, dzisiaj 22 dzień czyli pora na pierwszy tydzień Recovery! :) Ciekawy strasznie tego jestem. Z tego co oglądałem core to wcale nie jest to taki recovery week:) Zobaczymy:)
Bring It!
Etykiety:
Treningi
niedziela, 7 kwietnia 2013
20/90
=)
i już wskoczyła dwójka z przodu numerka oznaczającego numer dnia:) Miło:)
Nie będę się za wiele rozpisywał, Kenpo.
Jak zwykle, szybko, miło, przyjemnie. Bez problemu godzinka mineła jak sekunda. Strasznie lubie ten dzień. Jedyna rzecz nad którą muszę popracować to rozciągnięcie mojego ciała. przy Back kickach nie mogę zbyt wysoko podnieść nogi co mnie doprowadza do białej gorączki.... damy rade:)
Bring It!
Etykiety:
Treningi
19/90
Cześć!
Legs&back!
Niespodziewanie strasznie mi się podobało. zmęczenie jak zawsze ogromne, ale bez zmęczenia nie będzie efektów.:)
Nie było czasu na odpoczywanie, jedyny moment kiedy tak naprawde odpoczywalem podczas ćwiczen to chair pose.. tylko tam na chwile mogłem uspokoić oddech, wyluzować się:)
Wiecie co najbardziej mi się podoba? To, że jeszcze kilka dni i będę w 1/4 mojej pierwszej rundy.
A wiecie co jest jeszcze lepsze? Że za tydzień robimy zdjęcia !!! :)
Nie mogę się doczekać tego, co zobaczę:)
Pozdrawiam:)
Etykiety:
Treningi
piątek, 5 kwietnia 2013
czwartek, 4 kwietnia 2013
Suplementy
Ktoś wysłał mi maila z pytaniem, czy biorę odżywki, jeżeli tak to jakie i jak dawkuje.
Biorę białko, antykatabolik, spalacz tłuszczu i izotonik.
Białko:
Białko firmy Scitec Nutrition 73g białka w 100g.
Biorę 45g po treningu(rozrobione z wodą)
oraz czasem jako jeden z posiłków jeżeli nie mam czasu na coś innego 45g (rozrobione z mlekiem)
Izotonik:
Izotonik z Olimpu.
Około 18g rozrobione z wodą przed treningiem, żeby ładnie nawodniony organizm był:)
Antykatabolik:
Antykatabolik z FA.
Biorę przed treningiem 2 miarki oraz 2 miarki przed snem (często odrazu po treningu idę spać więc wychodzi na to, że biorę przed i odrazu po treningu po 2 miarki)
Spalacz:
Spalacz z Man.
3 kapsułki rano na czczo oraz 3 przed treningiem.
Gdybyście mieli więcej pytań, pytajcie w komentarzach lub mailem. emilglowackiblog@gmail.com
Bring it!
Etykiety:
Dieta
Subskrybuj:
Posty (Atom)