P90X

niedziela, 7 kwietnia 2013

19/90

Cześć!

Legs&back!

Niespodziewanie strasznie mi się podobało. zmęczenie jak zawsze ogromne, ale bez zmęczenia nie będzie efektów.:) 
Nie było czasu na odpoczywanie, jedyny moment kiedy tak naprawde odpoczywalem podczas ćwiczen to chair pose.. tylko tam na chwile mogłem uspokoić oddech, wyluzować się:)

Wiecie co najbardziej mi się podoba? To, że jeszcze kilka dni i będę w 1/4 mojej pierwszej rundy. 
A wiecie co jest jeszcze lepsze? Że za tydzień robimy  zdjęcia !!! :)
Nie mogę się doczekać tego, co zobaczę:)

Pozdrawiam:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz