P90X Mój dziennik ćwiczeń
P90X
sobota, 30 marca 2013
12/90
Cześć.
Wczoraj był trening pleców i nóg. Niestety skończyły mi się leki na astme, przez co trening był katorgą. Niedokładne powtórzenia i mała ich ilość. Nikomu nie polecam, masakra.
Zobaczymy Dzisiaj. Musi być lepiej:)
Bring it!:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz